Ostatnio nie pisałam żadnych postów, bo nie było o czym, ale za to cały czas robiłam na szydełku.
Oto ostatnia robótka, nic nowego -PONCZO, zrobione dla młodej panienki.
Dziękuję Wam wszystkim za odwiedziny i bardzo ciepłe komentarze.
Nie spodziewała się, tak dużego ruchu na moim blogu.
Pozdrawiam Was gorąco Arleta ♥
Witam Joanno na moim blogu :) Bardzo dziękuję, oj tak to moje obie robótki, poncho i Manekin :):)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne poncho i fajnie dobrane kolory. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietnie CI wyszło, a modelka jak ładnie się w nim prezentuje :)
OdpowiedzUsuńPiękne ponczo :)
OdpowiedzUsuńponcza wróciły do łask w tym roku i dobrze, bo są piękne i ciepłe:)
OdpowiedzUsuńśliczne Ci wyszło:)
Fantastyczne to ponczo! Ślicznie się prezentuje na modelce. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńA beautiful poncho indeed !!!
OdpowiedzUsuńHave a nice day !
Anna
Wspaniałe ponczo :-) Cudne kolory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Śliczne ponczo :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię poncza ,a Ty widzę ,że zrobiłaś go jeszcze z kapturem !
OdpowiedzUsuńJednym słowem rewelacja :)
Świetne ponczo i ślicznych kolorkach:)
OdpowiedzUsuńAle jest piękne!!! Jejku kochana, ale ty jesteś zdolna!
OdpowiedzUsuńściskam cieplutko
To nie pierwsze, ale kolejne śliczne ponczo w Twoim wykonaniu.
OdpowiedzUsuńA Twój Manekin ma piękne włosy. Też kiedyś miałam dokładnie takie, nawet kolor ten sam, dziś pozostały wspomnienia :)
Pozdrawiam ciepło.
Świetne poncho, super kolorki, takie wesołe :)
OdpowiedzUsuńCudne! :)
OdpowiedzUsuń